Czy byki potrafią rozróżniać kolory?

Większość osób niezwiązanych z hodowlą zwierząt ani weterynarią nie wie zbyt wiele o bykach. Panuje powszechne przekonanie, że byki nie tolerują koloru czerwonego, a niektórzy twierdzą, że zwierzęta te są całkowicie daltonistami. Aby dowiedzieć się, czy te stwierdzenia są prawdziwe, należy zrozumieć, czy byki są daltonistami, czy nie.

Czy to prawda, że ​​byki są daltonistami?

Wbrew powszechnemu przekonaniu byki, podobnie jak krowy, nie są daltonistami w pełnym tego słowa znaczeniu. Ślepota barw to zaburzenie wzroku, w którym zdolność rozróżniania kolorów jest częściowo lub całkowicie nieobecna. Anomalia ta może być spowodowana urazem oka lub zmianami związanymi z wiekiem, ale często jest dziedziczona. Jednak niezależnie od tego, czy ślepota barw jest nabyta, czy genetyczna, jest charakterystyczna tylko dla ludzi i niektórych gatunków naczelnych.

Ważny! Genetyczna ślepota barw tego czy innego rodzaju występuje u 3–8% mężczyzn i 0,9% kobiet.

Byki i inne bydło tak naprawdę nie rozróżniają wszystkich kolorów dostępnych dla ludzi. Jest to jednak spowodowane budową narządów wzroku i obserwuje się je u wszystkich przedstawicieli tego gatunku, dlatego nie jest definiowane jako zaburzenie. Dlatego nie można nazwać byków daltonistami.

Cechy widzenia bydła

Aby dowiedzieć się, jakie kolory postrzegają byki, należy poznać cechy narządów wzrokowych tych parzystokopytnych.

Struktura oka przedstawicieli bydła jest pod wieloma względami podobna do ludzkiej. Składa się z ciała szklistego, soczewki i błony, jest połączony z mózgiem za pośrednictwem nerwu wzrokowego.

Muszla oka jest tradycyjnie podzielona na trzy typy:

  1. Na wolnym powietrzu - obejmuje rogówkę i twardówkę. Twardówka jest przyczepiona do mięśni, które umożliwiają gałce ocznej poruszanie się po orbicie. Przezroczysta rogówka przewodzi światło odbite od obiektów do siatkówki.
  2. Przeciętny - składa się z tęczówki, ciała rzęskowego i naczyniówki. Tęczówka, podobnie jak soczewka, kieruje światło z rogówki do oka, regulując jego przepływ. Ponadto kolor oczu zależy od jego pigmentu. Naczyniówka zawiera naczynia krwionośne. Ciało rzęskowe zapewnia działanie soczewki i zapewnia optymalną wymianę ciepła w oku.
  3. Wewnętrzna lub siatkówka - przetwarza odbicie światła na sygnał nerwowy docierający do mózgu.

W siatkówce oka znajdują się wrażliwe na światło komórki odpowiedzialne za postrzeganie kolorów. Są to pręty i stożki. Ich liczba i lokalizacja decydują o tym, jak dobrze zwierzę widzi w dzień, jak porusza się w ciemności i jakie postrzega kolory. Naukowcy odkryli, że byki i krowy widzą w spektrum zielonym, niebieskim, żółtym, czerwonym, czarnym i białym, ale nasycenie tych kolorów jest bardzo niskie, a ich odcienie w postrzeganiu zwierząt łączą się w jeden ton.

Nie przeszkadza to jednak w pełnym istnieniu tych ssaków, ponieważ przetrwanie nie zależy od koloru.Dużo ważniejsza jest dla nich zdolność widzenia panoramicznego. Krowy, w przeciwieństwie do ludzi, ze względu na nieco wydłużone źrenice, widzą wokół siebie w zakresie 330°. Ponadto reagują szybciej na ruch w porównaniu do człowieka.

Jeśli chodzi o odległość, z której byki są w stanie zobaczyć określone obiekty, nie różni się ona długością. Zwierzęta te mają martwy punkt w odległości do 20 cm od czubka nosa - po prostu nie widzą obiektów w tym obszarze. Dodatkowo traci się wyrazistość rozróżniania obiektów w promieniu 2 – 3 m od nich.

Inną cechą tych parzystokopytnych jest widzenie w nocy. Wraz z nadejściem zmierzchu wzrok krów wyostrza się setki razy, co pozwala im z czasem dostrzec hipotetyczne drapieżniki polujące głównie nocą. Co więcej, w ciemności oczy krów i byków świecą niczym u kota, dzięki specjalnemu pigmentowi, który w szczególny sposób załamuje światło.

Mit o bykach i kolorze czerwonym

Jeśli chodzi o mit, że byki stają się agresywne, gdy widzą kolor czerwony, podobnie jak w przypadku ślepoty barw, przekonanie to zostało naukowo obalone. Jak wspomniano powyżej, byki faktycznie rozpoznają kolor czerwony, choć bardzo słabo. Ale to nie ma nic wspólnego ze wzrostem poziomu agresji.

Wiara ta wywodzi się z hiszpańskich walk byków, podczas których matadorzy w obliczu byka machają przed nim czerwonym suknem – muletą. Zaciekłe konfrontacje między bestią a człowiekiem, w połączeniu z tak spektakularną cechą, doprowadziły wielu do przekonania, że ​​to jasny kolor mulety sprowokował byka do ataku. W rzeczywistości mulet może mieć absolutnie dowolny kolor, ponieważ zwierzę reaguje nie na kolor, ale na nagłe ruchy przed nim.Zrobili go na czerwono ze względów praktycznych: dzięki temu krew na nim jest mniej zauważalna.

Gniew byka również ma swoje wyjaśnienie. Do spektaklu wykorzystywane są zwierzęta specjalnej rasy, które od urodzenia są szkolone tak, aby wykazywały agresywność. Przed walką przez jakiś czas nie są karmione, przez co i tak już nie najbardziej posłuszne zwierzę ulega irytacji, dzięki czemu widowisko staje się bardziej spektakularne. Karmazynowy kolor tylko podkreśla ogólną atmosferę namiętności. Dlatego wyrażenie „jak czerwona płachta na byka” jest po prostu pięknym zwrotem i nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości.

Wniosek

Na pytanie, czy byki są daltonistami, czy nie, można z pewnością odpowiedzieć przecząco. Byki potrafią rozróżnić wiele kolorów, w tym czerwony. Jednak szkarłatny odcień nie powoduje, że wpadają w szał, jak to często pokazano na filmach. W rzeczywistości postrzeganie kolorów nie jest dla nich tak ważne, jak widzenie w ciemności lub szerokie kąty widzenia.

Wystawić opinię

Ogród

Kwiaty