Dlaczego byki jedzą ziemię?

Byki jedzą ziemię z powodu braku jakiegoś pierwiastka w ich diecie. Najczęściej są to naruszenia o charakterze endemicznym, jednak w wyniku dzisiejszej poprawy połączeń transportowych problem ten może pojawić się w każdym regionie.

Dlaczego byki jedzą ziemię?

Zaburzenie apetytu u każdego ssaka następuje z powodu braku mikroelementów w pożywieniu. W naturze zwierzęta uzupełniają ten niedobór wodą z rzek płynących z daleka. Wody rzeczne przepływające przez różne rejony są nasycone substancjami zawartymi w glebie.

Zwierzęta gospodarskie, ograniczone w wyborze pożywienia i wody, rekompensują brak minerałów poprzez jedzenie gleby. Glina jest najbogatsza w mikro- i makroelementy. Inne rodzaje gleby zatykają żołądek byka bez żadnych korzyści.

Zjedzenie ziemi przez byka jest oznaką niektórych chorób związanych z zaburzeniami metabolicznymi:

  • ketoza;
  • osteodystrofia;
  • hipokobaltoza;
  • hipokuproza.

„Czyste” niedobory witamin zwykle nie prowadzą do zaburzeń apetytu.

Komentarz! Hipowitaminoza A w połączeniu z niedoborem szeregu innych pierwiastków prowadzi do rozwoju osteodystrofii.

Ketoza

Najczęstszym wariantem ketozy jest brak węglowodanów w diecie krów oraz nadmiar tłuszczów i białka. Ale rozwój choroby może być spowodowany chronicznym brakiem całego kompleksu substancji chemicznych:

  • mangan;
  • miedź;
  • cynk;
  • kobalt;
  • Yoda.

Zaburzenie apetytu jest objawem łagodnej postaci ketozy, kiedy wszystko jest dość proste do skorygowania. Diagnozę stawia się na podstawie laboratoryjnej analizy krwi i moczu. Obróbkę przeprowadza się poprzez dodanie do paszy brakujących elementów.

Często babka zjada ziemię z nudów lub głodu, ponieważ nie ma jeszcze trawy

Osteodystrofia

Choroby dorosłych zwierząt. Cielęta nie chorują. Osteodystrofię u byków stwierdza się zwykle w okresie przestoju, przy braku wysiłku fizycznego i ekspozycji na promienie ultrafioletowe.

Na niedobory pielęgnacyjne nakładają się zimowe niedobory witamin i środków chemicznych:

  • sole kwasu fosforowego;
  • wapń;
  • witamina A;
  • kobalt;
  • mangan

Rozwój osteodystrofii jest również ułatwiony przez naruszenie stosunku tych elementów. Czynnikami prowokującymi są nadmiar CO₂ w pomieszczeniu i białko w diecie.

Wraz z osteodystrofią rozwija się osteoporoza i rozmiękanie kości (osteomalacja). W przypadku tych chorób wapń jest wypłukiwany z organizmu zwierzęcia i rozwija się „lizanie” lub zaburzenie apetytu. Byk wypuszczony na spacery po zimie zaczyna zjadać glebę, starając się uzupełnić braki w brakujących mikro- i makroelementach.

Po postawieniu diagnozy dietę zwierząt uzupełnia się niezbędnymi premiksami mineralno-witaminowymi.

Hipokobaltoza

Choroba jest typowa tylko dla niektórych regionów, w których w glebie jest niewystarczająca ilość kobaltu. Hipokobaltoza występuje na obszarach, gdzie gleba jest dobrze obmyta przez deszcz lub na terenach podmokłych. Próbując zrekompensować niedobór kobaltu, zwierzęta gospodarskie zjadają nie tylko ziemię, ale także inne niejadalne przedmioty, w tym kości innych zwierząt.

Diagnozę stawia się na podstawie biochemicznego badania krwi oraz badania gleby, paszy i wody na zawartość niezbędnego metalu.W przypadku niedoborów zwierzętom przepisuje się sole kobaltu i paszę o wysokiej zawartości tego pierwiastka.

Gleby bielicowe są typowe dla regionów północnych, charakteryzujących się obfitymi opadami deszczu

Hykuporoza

Rozwija się na terenach ubogich w miedź. W przypadku hipocupros byk zjada ziemię, ponieważ instynktownie próbuje zrekompensować brak metalu w organizmie. Dorosłe zwierzęta są mniej podatne na hipokuprozę niż młode zwierzęta. Objawy choroby są bardziej zauważalne u cieląt, ponieważ niedobór miedzi wpływa przede wszystkim na rozwój i wzrost cieląt. Dorosłe bydło diagnozuje się na podstawie biochemii krwi.

Choroba ma charakter przewlekły iw zaawansowanych przypadkach rokowanie jest niekorzystne. W celach terapeutycznych i profilaktycznych do paszy dla byków dodaje się siarczan miedzi.

Co zrobić, jeśli byki zjedzą ziemię

Przede wszystkim należy oddać krew do analizy biochemicznej. Z jakiegoś powodu właściciele byków zabieranych na tucz wolą stawiać diagnozę „według babcinej zasady”: jedzą ziemię, czyli kredy jest za mało. Czasami „diagnoza” zmienia się na brak witamin. Te ostatnie są nieobecne w glebie. A byk, nie otrzymując w paszy potrzebnych mu substancji, nadal zjada ziemię.

W małych ilościach gleba nie jest niebezpieczna. W każdym razie krowy często połykają go wraz ze zerwanymi roślinami. Ale przy głodzie minerałów byki zjadają za dużo ziemi. Zwykle nie rozumieją rodzajów gleby, zjadają ją na poziomie instynktów. „Wypasając się” na czarnej ziemi lub piasku, zwierzę nie zrekompensuje braku mikroelementów i będzie nadal zjadać glebę. Rezultatem będzie mechaniczna niedrożność jelit. Glina również wyrządzi krzywdę, jeśli byk zje jej za dużo.

Uwaga! Nie możesz pozwolić bykowi zjadać ziemię do własnych celów.

Nie ma nic trudnego w nakłonieniu byka, aby nie jadł ziemi.Po otrzymaniu wyników analiz do paszy dodaje się premiks z brakującymi elementami. Czasami może to być faktycznie wapń, ale w tym przypadku lepiej jest mieszać kredę z jedzeniem, niż podawać ją w czystej postaci.

Wniosek

Ponieważ byki jedzą ziemię, gdy brakuje jej pierwiastków, zadaniem właściciela jest zapewnienie im pełnowartościowej diety. Czasami wystarczy, że nie bój się skorzystać z gotowej paszy przeznaczonej specjalnie dla bydła.

Wystawić opinię

Ogród

Kwiaty