Treść
Mszyce to jeden z najpowszechniejszych i „wszystkożernych” szkodników, który może atakować prawie każdą roślinę w ogrodzie - owocową lub ozdobną. W większości przypadków pozbywają się go za pomocą środków owadobójczych - leków pochodzenia chemicznego lub biologicznego. Ale czasami ogrodnicy stosują także „nietradycyjne” środki ludowe. Wśród nich jest Coca-Cola przeciwko mszycom.
Czy Coca-Cola pomaga na mszyce?
Próbując pozbyć się szkodników, ogrodnicy znajdują „nietrywialne” zastosowania nawet w przypadku jedzenia i napojów. Nie wiadomo, kto i kiedy wpadł na pomysł wykorzystania Coca-Coli do niszczenia mszyc, ale ta na pierwszy rzut oka bardzo dziwna metoda okazała się zaskakująco skuteczna.
Bardzo szeroko stosowane są środki ludowe do zwalczania mszyc; Coca-Cola to jedna ze sprawdzonych metod
Głównym składnikiem napoju jest woda. Dwutlenek węgla odpowiada za obecność bąbelków w Coca-Coli, cukier za słodycz, barwnik za charakterystyczny kolor, a aromaty za smak. Wszystkie te składniki są nieszkodliwe zarówno dla zdrowia ludzi, jak i mszyc.
Jednak Coca-Cola zawiera również regulator kwasowości - kwas fosforowy (kod międzynarodowy - E338).Jej zawartość jest minimalna, stosowanie tej substancji jako składnika napojów i produktów spożywczych jest oficjalnie dozwolone (m.in. w Rosji) pod warunkiem zachowania maksymalnych dopuszczalnych norm. Jednak nawet w niskich stężeniach kwas ortofosforowy jest szkodliwy dla mszyc. Tym, co ostatecznie „dopełnia” jest kofeina, której w Coca-Coli również jest minimalnie.
W przeciwieństwie do mszyc, dla których szkodliwy jest kwas fosforowy, cukier zawarty w Coca-Coli jest najbardziej niebezpieczny dla człowieka.
Wpływ Coca-Coli na mszyce
W przeciwieństwie do wielu owadów, mszyce nie mają trwałej chitynowej skorupy. Zasadniczo jej ciało to cienkościenny „worek”, który pęcznieje, gdy wysysa sok roślinny. Dlatego nawet kwas fosforowy zawarty w Coca-Coli w bardzo niskim stężeniu powoduje oparzenia chemiczne mszyc, dosłownie „przepalając” zewnętrzną powłokę. Kofeina tylko wzmacnia ten efekt.
Po opryskaniu roślin cukier zawarty w Coca-Coli niemal natychmiast „przykleja” mszyce do liści, pozbawiając owady możliwości ukrycia się i uniknięcia działania zabijającej je substancji chemicznej.
Kofeina zawarta w Coca-Coli jest zbyt silnym stymulantem dla mszyc i zakłóca wszystkie procesy życiowe w organizmie owada.
Jak opryskiwać rośliny Coca-Colą przeciwko mszycom
Wykorzystując Coca-Colę w walce z mszycami, ogrodnicy przygotowują z napoju „koktajle”:
- Z wodą. Soda, po wypuszczeniu dwutlenku węgla, miesza się z nią w stosunku 2:7. W przypadku masowych ataków mszyc i mrówek na rośliny stężenie Coca-Coli ulega podwojeniu. Przygotowany płyn wlewa się do butelki z drobnym sprayem i dokładnie opryskuje nasadzenia, zwracając szczególną uwagę na miejsca, w których najczęściej gromadzą się szkodniki.
- Z pianką mydlaną. Wskazane jest stosowanie mydła bez dodatków - mydła do prania, mydła smołowego, zielonego mydła potasowego. Na litr Coca-Coli rozcieńczonej wodą w stosunku 2:7 bez gazu należy wziąć 8-10 g drobnych wiórów, ubić płyn, aż powstanie gęsta piana.
- Z ziołami. Mszyce nie tolerują silnych zapachów. Jeśli zmieszasz Coca-Colę z naparem z piołunu, wrotyczu pospolitego, nagietka, cebuli lub czosnku w mniej więcej równych proporcjach, możesz nie tylko zniszczyć znaczną część owadów na roślinach, ale także odstraszyć osobniki, które nie zostały „rozdane ”. Napar przygotowuje się zalewając posiekane zioła gorącą wodą w proporcji około 1:5 i odstawiając na co najmniej jeden dzień w ciemne, ciepłe miejsce. Przed użyciem są filtrowane.
- Z wódką. Alkohol wzmaga działanie kwasu fosforowego zawartego w Coca-Coli, powodując również korozję zewnętrznej powłoki mszyc. Wódkę miesza się z sodą rozcieńczoną wodą w stosunku około 1:4. Można także użyć amoniaku lub octu stołowego (około 30 ml na litr Coca-Coli).
Kiedy mydło dostanie się na mszycę, tworzy na jej ciele szczelny film i zatyka przetchlinki.
Wskazówki dotyczące stosowania Coca-Coli przeciwko mszycom
Aby użyć Coca-Coli przeciwko mszycom z maksymalną skutecznością, należy wziąć pod uwagę kilka ważnych niuansów:
- Do zwalczania owadów użyj „klasycznej” wersji sody. Coca-Cola bez cukru nie będzie w stanie „przykleić” mszyc do rośliny. Natomiast dodatkowe aromaty i dodatki smakowe zawarte w napoju zmniejszają skuteczność kwasu fosforowego.
- Przed opryskiwaniem roślin należy uwolnić gaz z Coca-Coli. W przeciwnym razie bąbelki nie pozwolą na równomierne nałożenie płynu na liście i pędy.
- Sadzenie przeciwko mszycom traktuje się wcześnie rano lub późnym wieczorem, aby zapobiec poparzeniom słonecznym roślin. Najbardziej odpowiednia pogoda to pochmurno i bezwietrznie.
- Po każdym deszczu trzeba będzie powtórzyć opryskiwanie roślin Coca-Colą przeciwko mszycom.
- Nie można używać nierozcieńczonego napoju. Zawiera cukier w bardzo wysokim stężeniu - zwalczając mszyce, ogrodnik jednocześnie zwabia inne owady.
- Nie zaleca się opryskiwania Coca-Colą podczas kwitnienia i tworzenia zawiązków owocowych. Słodki płyn „skleja” płatki, uniemożliwiając normalne zapylenie. Z tego samego powodu niektórzy ogrodnicy odmawiają stosowania Coca-Coli przeciwko mszycom na różach i innych roślinach kwiatowych - po zabiegu znacznie tracą swoje właściwości dekoracyjne.
Niestabilność opadów i krótki czas działania to główne wady wszystkich środków ludowych
Wniosek
Coca-Cola na mszyce to „niestandardowy”, ale skuteczny środek, który pozwala w stosunkowo krótkim czasie pozbyć się nie tylko ich, ale także mrówek, z którymi tworzą stabilną symbiozę. Można go uznać za godną alternatywę dla kupowanych w sklepach środków owadobójczych.Jeśli będziesz przestrzegać „dawkowania” i ogólnych zasad obowiązujących w zakładach przetwórczych, napój będzie całkowicie bezpieczny dla nich, przyszłych zbiorów i środowiska.
Recenzje niszczenia mszyc za pomocą Coca-Coli
Producentom Coca Coli nawet nie marzyło się, że ich produkty znajdą zupełnie inne zastosowanie. To da im kolejny impuls do zwiększenia sprzedaży. Żart. A tak na poważnie, zamierzam też spryskać colą młode drzewa owocowe. Mrówki i mszyce dosłownie nas zaatakowały. Przed nami poważne zwalczanie szkodników.